Hej forumowicze, chciałabym zaproponować temat do dyskusji… A mianowicie chodzi mi o Polski przemysł i nasze perspektywy. Czy jesteśmy znawcami tworzyw sztucznych? Mamy się czym chwalić? A może w narodowych kompleksach tkwi jakieś ziarenko prawdy? Zachęcam do zostawiania swoich opinii.
Te „narodowe” kompleksy są bardzo krzywdzące. Nie wiem skąd się biorą, bo moim zdaniem polscy przedsiębiorcy naprawdę odwalają kawał dobrej roboty… małe firmy rozrastają się i wychodzą na światowe rynki. Nie jest łatwo, czasami państwo to utrudnia tymi swoimi podatkami i przepisami i tak dalej, ale ogólnie determinacja jest ogromna. Także w przemyśle tworzyw sztucznych.
zgadzam się z kolegą wyżej… zresztą ja nawet mogę podać konkretne przykłady. Słyszeliście może o tej firmie: vaneco.pl/produkcja_elementow_plastikowych.php, czyli o tym jak wygląda teraz produkcja elementów z tworzyw sztucznych w Polsce? No właśnie. Jest bardzo nowocześnie i światowo.
Przejrzałam sobie ich stronę i widzę, że to naprawdę fajna ilustracja tematu. Szczególnie, jeśli spojrzeć na ich historię. Mała, rodzinna firma, która po prostu osiągnęła sukces. Uwielbiam takie historie. I to przecież dzieje się w Polsce, nie w Ameryce!
VANECO jest jednym z liderów przemysłu tworzyw sztucznych. Mają bardzo dobre technologie i po prostu interesują się wprowadzaniem innowacji… Minimalizują nakład pracy, co pozwala też zaoszczędzić energię, wodę, no i pieniądze.
Także przemysł w Polsce naprawdę nie stoi źle. Są marki, które mają wiele do powiedzenia i są podziwiane nawet za granicą…
Smutne jest to, że często nasze rodzime sukcesy są bardziej cenione za granicą, niż w Polsce.;(
Dokładnie, to jest jakiś fenomen. Wielu ludziom jeszcze wydaje się, że jeśli coś jest dobre, to musi być sprowadzane, najlepiej z Zachodu. Dziwią się jak okazuje się, że jest kompletnie inaczej… I dobrze, niech się dziwią…
Chyba wszyscy mamy dosyć podobne wnioski. Polsko, ceń się bardziej!
Na pewno wszystkim nam wyszłoby to na dobre.