Hejka! Otwieram małe prywatne przedszkole (tj., mam to w planach
). Mam już na oku jeden lokal, tylko on jest do remontu kapitalnego (dobrze, że oszczędzałam
). I w związku z tym mam pytanie. Co byłoby najlepsze na podłogę do takiego miejsca? Płytki wydają mi się za zimne, nie chcę, by dzieciaczki się pochorowały. To może drewno, czy panele imitujące? Jak uważacie?
A co powiesz na PCV-kę? Ja zamówiłem w
Kielcach od Roteco wykładzinę PCV i jestem bardzo zadowolony z tego zakupu. Łatwo się ją czyści, nie ma opcji, żeby coś spuchło, pry tym jest ładnie wykonana. Wcześniej miałem imitację paneli i to była gehenna, tak łatwo się niszczyły.
Nie myślę, żeby dla dzieci była najlepsza PCV (chyba, że np. tam, gdzie jedzą). Tu przydałby się jakiś miękki materiał. Ostatnio widziałam ofertę w
Łodzi wykładzin dywanowych i wydaje mi się, że to by było najlepsze wyjście. Raz, że dzieciaki miałyby komfort, jakby latały po takiej wykładzinie, dwa, że ani stopy i ani pupy im nie zmarzną. Można się bawić na podłodze
Ja sobie pozwolę polecić tę firmę, o której kolega wspomniał. Kupiłem u nich
wykładziny do biura i to był strzał w dziesiątkę. Generalnie prowadzę firmę budowlaną, tutaj też niesterty jest sporo papirologii i jak przychodzili do mnie pracownicy w takich umorusanych czasem butach, to wcześniej była masakra, żeby to ogarnąć. Z pcvką na podłodze jest spokój, bo wystarczy przetrzeć i już czyste
Myślę, że zdecyduję się ostatecznie na tę wykładzinę dywanową, bo zależy mi na tym, żeby dzieciaczkom było wygodnie. Tak czy inaczej wszystkim wam dziekuje za udzielone odpowiedzi
Trzymajcie się ciepło i do przeczytania!